środa, 12 marca 2014

Osobowość

Przez dłuższy czas myślałam o napisaniu kolejnej notki, jako iż nie publikowałam nic prawie rok. Przez ten okres zmieniłam się. Może nie były to radykalne zmiany, ale dość znaczące. Zmienił się mój sposób myślenia i postrzegania niektórych rzeczy. W związku z tym zaczęłam zastanawiać się czy za 5, 10 czy 30 lat nadal będę taką samą osobą. Czy w przyszłości będziemy takimi samymi ludźmi? Czy może spojrzymy z dystansem na swoje teraźniejsze decyzje i powiemy sobie "to był błąd", "mogłam/em postąpić inaczej", zapewne zweryfikuje to czas i dowiemy się tego w odpowiednim momencie.Tylko czy kiedy on nastąpi będziemy na to gotowi? I czy teraz jeśli ktoś zapytałby nas jak 'ocenilibysmy' siebie sprzed kilku lat, bylibyśmy w stanie odpowiedzieć szczerze? Czy potrafimy obiektywnie ocenić samych siebie? Myśle, że każdy powinien kiedyś usłyszeć o sobie to, co wie, ale z ust innej osoby, wtedy spojrzymy na siebie zupełnie inaczej. Mam troche mętlik w głowie, po przeanalizowaniu moich zachowań i poruszeniu tego tematu przez kogoś znajomego. I nie jest to nic negatywnego, wręcz przeciwnie. Wiem jaką osobą jestem, ale nigdy do końca to do mnie nie docierało, dopóki ktoś tego nie powiedział otwarcie. Potrafie docenić moje dobre cechy, a także skarcić samą siebie za te negatywne. Myślę, że to dobrze o mnie świadczy (jakkolwiek nieskromnie by to nie zabrzmiało). A Ty, wiesz jaką jesteś osobą? Jesteś gotowy/a usłyszeć od kogoś jak Cię postrzega? Jeśli tak.. to jak się do tego ustosunkujesz? Wzruszysz ramionami i pójdziesz dalej, czy zastanowisz się nad sobą?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz